Właśnie lubczykowi przypisywano w dawnej Polsce niezwykłą moc wzbudzania gorących uczuć. Warto jednak nadmienić, że także inne rośliny, które miały wywoływać miłość, były potocznie nazywane „lubczykami”. Być może ma to związek ze słowem „lubość”, które w staropolszczyźnie było synonimem  rozkoszy cielesnych.

W znanym filmie "Czekolada" główna bohaterka, Vianne, grana przez Juliette Binoche, serwuje gorącą czekoladę z czapą bitej śmietany i szczyptą chili. Odrobina czerwonego proszku ma ożywić ciało, ducha i umysł. Chili jest odmianą papryki rocznej. To ten sam gatunek, do którego należy doskonale znana w Polsce słodka odmiana, często używana jako składnik sałatek albo gulaszów warzywnych.

Znawcy tematu twierdzą, że na świecie produkuje się ponad tysiąc gatunków sera. W kwestii wyboru typów i aromatów dysponujemy więc szerokimi możliwościami. Wydaje się, że mistrzostwo w doborze tego cenionego od wieków specjału osiągnęli Francuzi: komponowane przez nich tzw. deski serów są wyjątkowo wysmakowane.

Wydaje się, że minęły już czasy, kiedy zamówienie w kawiarni lub restauracji herbaty z mięty graniczyło z cudem. Jeszcze do niedawna ten pyszny, zdrowy i orzeźwiający napój traktowano jedynie jako lekarstwo na problemy żołądkowe. Takie podejście na szczęście przeszło do historii, a obyczajem eleganckich lokali stało się podawanie herbaty z mięty.

Artyści, architekci wnętrz oraz muzycy od dawna mieszają w swoich dziełach style, kierunki i tendencje. Trend „fusion”, nazywany przez niektórych eklektyzmem, z sukcesem sprawdza się także w kuchni. Jego idea opiera się na odpowiednim komponowaniu: narodowych smaków, wielowiekowych tradycji kulinarnych, etnicznych specjałów.

Ceniona była już przez Azteków i polecana jako dodający energii napój. Aż do XIX wieku sprzedawana była w europejskich aptekach jako afrodyzjak. W Polsce pojawiła się w XVII wieku wraz z innymi egzotycznymi używkami: kawą i herbatą. Czekolada kusi nas swoim zapachem, barwą, smakiem. Pozytywnie wpływa nie tylko na stan naszego ducha, ale także ciała.

We wszystkich kulturach i pod różnymi szerokościami geograficznymi od wieków interesowano się cudownymi środkami, które miały podnieść poziom erotycznej gotowości. Niezwykłej mocy rozbudzania uśpionych zmysłów poszukiwano przede wszystkim w artykułach spożywczych. W kuchni codziennie mamy do czynienia ze środkami, które uznawane są za afrodyzjaki.

Kawa – jeden z naszych ulubionych napojów – bywa serwowana na wiele sposobów. Oprócz tych najpopularniejszych, jak np.: espresso, cappuccino, caffè latte, espresso macchiato, pojawiają się inne, mniej znane rodzaje: coretto, ponce livornese, café noisette, melange. Etykieta serwowania kawy definiuje nie tylko, jak ją przyrządzać, ale także jak podawać.

Polska kuchnia epoki baroku – podobnie, jak innych krajów Europy Środkowej, słynęła z tego, iż do każdej potrawy dodawano duże ilości przypraw. Nie szczędzono pieprzu, imbiru, gałki muszkatołowej, kminku, a nawet drogiego szafranu. Pikantne przyprawy mieszano z dodatkami słodkimi oraz kwaśnymi: cukrem, rodzynkami, orzechami, octem i sokiem z cytryn.

Nic nie zastąpi przyjemności delektowania się wyśmienitą aromatyczną herbatą, podaną w eleganckiej porcelanowej filiżance. W krajach, w których kultura picia tego napoju jest ważnym elementem codzienności, celebruje się każdy etap jego przygotowywania. W trakcie parzenia herbaty można popełnić kilka błędów. O czym powinniśmy więc pamiętać, przyrządzając ten szlachetny napój?

Oskar Wilde mawiał, że tajemnica życia leży w poszukiwaniu piękna. Podążając za jego tokiem myślenia, z przyjemnością oddajemy kawałek internetowej przestrzeni temu, co pełne urody, wykwintne i wyśmienite.

Odczuwając zmęczenie pospiesznym życiem w stylu fast, w którym nie ma miejsca na smakowanie rzeczywistości, proponujemy wszystko, co slow. Sprzeciwiając się powszechnej profanacji smaków, gustów i obyczajów, propagujemy kulturę stołu, bogactwo aromatów, piękne rzeczy oraz miejsca z niepowtarzalnym klimatem. Odrzucając wszystko, co pozbawione wartości, charakteru, stylu i klasy, stawiamy na oryginalność, elegancję, umiar i dobre obyczaje.

Zapraszam do delektowania się pięknem i niespiesznością!

Elżbieta Joanna Żurek
elzbieta@koneserzy.pl

Pliki ciasteczek wykorzystywane są przez wortal Koneserzy.pl w celach statystycznych oraz w celu zapewnienia poprawnego funkcjonowania strony internetowej. W dowolnym momencie, korzystając z ustawień przeglądarki, dostosować możesz poziom wykorzystania plików cookies przez przeglądarkę.