Wydaje się, że minęły już czasy, kiedy zamówienie w kawiarni lub restauracji herbaty z mięty graniczyło z cudem. Jeszcze do niedawna ten pyszny, zdrowy i orzeźwiający napój traktowano jedynie jako lekarstwo na problemy żołądkowe. Takie podejście na szczęście przeszło do historii, a obyczajem eleganckich lokali stało się podawanie herbaty z mięty.

Dobre herbaciarnie mają w menu nie tylko herbaty owocowe i zielone, ale także ziołowe – w tym z mięty. Wydaje się, że ich menedżerowie wreszcie zrozumieli, że szlachetne napoje to nie tylko wybór czarnych herbat. Zauważmy, że o ile serwowanie herbaty zielonej stało się normą, o tyle miętowej jest obyczajem nowym, ale godnym pochwały.

Zdrowotne właściwości
Pijanie herbaty miętowej przez wiele lat kojarzono jedynie ze zwalczaniem dolegliwości – szczególnie tych żołądkowych. Szkoda, że wielu nie dostrzegało niewątpliwych walorów smakowych napoju. Napar z mięty ma bowiem niezwykły aromat, świetnie koi pragnienie, przynosi orzeźwienie, a także pobudza. Ma niewątpliwe właściwości lecznicze – zalecany jest przy zaburzeniach trawienia, chorobach dróg żółciowych, a nawet migrenie. Jednak mięta od wieków cieszyła się uznaniem nie tylko z tych powodów. Otóż tej zielonej roślinie o intensywnej woni przypisywano magiczne działanie. Ludowe wierzenia wskazywały na moc wzmacniania małżeńskiej wierności – uważano, że mogły ją zapewnić saszetki z suszoną miętą, umieszczane w łożu lub w jego sąsiedztwie.

Aromat i wygląd
Mocną i charakterystyczną woń posiada zarówno roślina, jak i napar z niej. Jednak nie każda odmiana pachnie „miętowo”. Ten gatunek, którego najczęściej używamy m.in. do sporządzania herbaty, to mięta pieprzowa (łac. Mentha piperita). Z niego pozyskuje się olejek mentolowy służący do aromatyzowania słodyczy, gumy do żucia, kosmetyków, papierosów. Po miętę sięga przemysł perfumeryjny: w wielu eleganckich pachnidłach o odświeżającym charakterze znajdziemy woń tej aromatycznej rośliny. Suszona mięta sprawdza się w kuchni w roli przyprawy. Świeże zielone listki ładnie się prezentują – nie należy się więc dziwić, że często zdobi się nimi potrawy (a szczególnie desery) tuż przed podaniem na stół.

Mięta po arabsku
Mawia się, że herbata z mięty jest w krajach arabskich traktowana jak napój kultowy. Pija się ją przecież niemal wszędzie, traktując jak niezawodny środek kojący pragnienie w upalne dni. Arabski sposób zaparzania herbaty z mięty różni się jednak od europejskiego: w tamtym regionie świata umieszcza się świeże listki rośliny w szklance, a następnie zalewa osłodzonym wrzątkiem. Tak sporządzany napój jest niezwykle aromatyczny – o wiele bardziej, niż herbata z suszonej mięty – i rzeczywiście świetnie koi pragnienie.