Barwy pobudzają wyobraźnię, wywołują emocje i wpływają na nasz nastrój. Niektóre mają w różnych kulturach odmienne znaczenie, jednak skojarzenia, jakie wywołują, są podobne. Wybór kolorów np. elementów wyposażenia wnętrz albo odzieży nie powinien być dziełem przypadku. Jakie znaczenie mają poszczególne barwy? Jaki wpływ wywierają na nasze samopoczucie?

Dostojny burgund, spokojny brąz, zmysłowy fiolet, szlachetny popiel, sterylna biel czy tajemnicza czerń? Jak odpowiednio dobrać barwy odzieży i elementów wyposażenia wnętrz? Praktyczne wskazówki psychologii kolorów, czyli druga część zestawienia barw wraz z interpretacją.

Dostojny burgund
Ten niezwykle szlachetny kolor oddziałuje na nas podobnie, jak czerwień. Jego magia polega na sile skojarzeń. Burgund to barwa między innymi najbardziej szlachetnych gatunków róż i czerwonego wina (które powszechnie uważane jest za najwykwintniejszy trunek). Kolor – zarówno w garderobie, jak i w pomieszczeniach – wzmacnia wrażenie niezwykłości i odświętności. Doskonale podkreśla charakter odzieży wieczorowej (uszytej np. z jedwabiu lub satyny). Burgund sprawdza się we wnętrzach – szczególnie w dodatkach wykonanych z miękkich tkanin (m.in.: poduszki z aksamitu, narzuty z weluru, zasłony z żakardu), dzięki którym skromne pomieszczenia nabierają szlachetności.

Spokojny brąz
Wszelkie odcienie tej barwy symbolizują bezpieczeństwo i stabilność. Kojarzą się powszechnie z naturą. Brąz bywa nazywany najbezpieczniejszym kolorem: we wnętrzach nie wywołuje negatywnych emocji (choć może męczyć), zaś w przypadku odzieży wydaje się mało ryzykowny. Mawia się nawet, że osoby wybierające ubrania w tej barwie w pewnym sensie ukrywają się za nimi. Brąz jest dość zachowawczy, dlatego w pewnych sytuacjach dobrze zrobi mu towarzystwo innego ożywiającego koloru, nawet w niekonwencjonalnym zestawieniu. Jego nadmiar może bowiem powodować uczucie przytłoczenia – szczególnie we wnętrzach. Przywiązanie do brązu świadczy o tradycjonalizmie i niechęci do eksperymentów.

Zmysłowy fiolet
Budzi skojarzenia z tajemniczością, zmysłowością, a  niekiedy nawet ze słodyczą. Osoby, które nie chcąc odkrywać wszystkich swoich kart, często przywdziewają odzież w nasyconych odcieniach fioletu. Przez otoczenie są odbierani jako skryci i pełni uczuciowości indywidualiści. Barwa ta podkreśla także kreatywność i wskazuje na artystyczne zainteresowania. Fiolet nie jest raczej kolorem biznesu – w ubraniach do pracy powinien być stosowany z umiarem. Świetnie sprawdza się jednak w garderobie wieczorowej. Fioletowy niedawno wszedł na salony i stał się barwą podkreślającą awangardowy charakter wnętrz. Na dużej powierzchni (np. ściany) może jednak wydawać się zbyt ciemny, a w konsekwencji męczyć – o ile nie zostanie złagodzony innymi kolorami.

Szlachetny popiel
Popiel – choć niepopularny – jest niezwykle interesującym kolorem. Wywołuje skojarzenia z wyciszeniem, dystansem, a także rozwagą. Wszelkie odcienie szarości są szlachetne – szczególnie w otoczeniu elementów o intensywniejszych barwach. Popiel niezwykle dobrze komponuje się z wieloma kolorami – np. z czerwienią, żółcią, oranżem, fioletem, zielenią, granatem, błękitem. To niezwykle elegancka, ale i dość bezpieczna barwa, więc świetnie sprawdzi się w odzieży biznesowej. Wszelkie odcienie szarości uważane są (podobnie jak granat i błękit) za tzw. kolory dyplomacji. Popiel we wnętrzach jest równie awangardowy, jak np. fiolet lub czerń. Ze względu na swój charakter potrzebuje jednak wzmocnienia przez inne barwy. 

Sterylna biel
Symbolizuje czystość, sterylność, świeżość, niewinność. To tradycyjna barwa sukien ślubnych, bielizny, pościeli. Chłodzące działanie bieli powoduje, że najchętniej sięgamy po elementy w tym właśnie kolorze w upalne dni. Doceniamy także elegancję i uniwersalność tej barwy, wybierając elementy garderoby na uroczyste okazje. Nadmiar bieli może jednak powodować wrażenie surowości – zasada ta dotyczy nie tylko odzieży (z wyjątkiem kreacji ślubnych, które zazwyczaj mają bogaty krój albo uszyte są ze strojnych tkanin), ale przede wszystkim wyposażenia wnętrz. Nie jest bowiem prawdą, że taki kolor ścian jest najlepszy i najbardziej uniwersalny. Jeżeli jednak lubimy biel, to spróbujmy poeksperymentować z jej odcieniami (wbrew pozorom istnieje ich wiele), przełamanymi np. ciepłym beżem albo chłodnym błękitem.

Tajemnicza czerń
Czerń jest powszechnie kojarzona z dostojnością, magią, a nawet smutkiem. Dodaje wizerunkowi tajemniczości i dramatyzmu. Tworzy dystans: osoby ubrane w czerń wywołują bowiem u innych wrażenie niedostępnych i skrytych. Nie ulega wątpliwości, że strój o tej barwie podkreśli odświętność i niecodzienność sytuacji, doda także zmysłowości. Inne kolory w sąsiedztwie czerni wydają się być o wiele bardziej wyraziste. Barwa ta tworzy efektowne zestawienia z kontrastową czerwienią, intensywnym fioletem, nasyconym burgundem. We wnętrzach awangardowa – powinna być stosowana z rozmysłem.

Oskar Wilde mawiał, że tajemnica życia leży w poszukiwaniu piękna. Podążając za jego tokiem myślenia, z przyjemnością oddajemy kawałek internetowej przestrzeni temu, co pełne urody, wykwintne i wyśmienite.

Odczuwając zmęczenie pospiesznym życiem w stylu fast, w którym nie ma miejsca na smakowanie rzeczywistości, proponujemy wszystko, co slow. Sprzeciwiając się powszechnej profanacji smaków, gustów i obyczajów, propagujemy kulturę stołu, bogactwo aromatów, piękne rzeczy oraz miejsca z niepowtarzalnym klimatem. Odrzucając wszystko, co pozbawione wartości, charakteru, stylu i klasy, stawiamy na oryginalność, elegancję, umiar i dobre obyczaje.

Zapraszam do delektowania się pięknem i niespiesznością!

Elżbieta Joanna Żurek
elzbieta@koneserzy.pl

Pliki ciasteczek wykorzystywane są przez wortal Koneserzy.pl w celach statystycznych oraz w celu zapewnienia poprawnego funkcjonowania strony internetowej. W dowolnym momencie, korzystając z ustawień przeglądarki, dostosować możesz poziom wykorzystania plików cookies przez przeglądarkę.