Oliwki to malowniczy element kulinarny. Występują w różnych odmianach i wariantach smakowych: zielone i czarne, nadziewane papryką, migdałami, anchois. Mawia się, że do ich aromatu należy się przyzwyczaić (nie wszystkim smakują bowiem od pierwszego razu). W jaki sposób podawać oliwki? Jak je jeść zgodnie z zasadami dobrych obyczajów przy stole?

Bez wątpienia stanowią ozdobę każdego stołu – szczególnie takiego, który zastawiono przekąskami (np. w hiszpańskim stylu). Kuszą wieloma wariantami smakowymi. Aż trudno uwierzyć, że ten niewielki artykuł spożywczy można przyrządzić na tak wiele sposobów. Nie wszyscy, którzy sięgają po nie po raz pierwszy, są zachwyceni: należą do tych specjałów, w których rozsmakowanie się wymaga czasu i cierpliwości. Serwowanie oliwek oraz ich spożywanie wymaga znajomości kilku reguł – prezentujemy je poniżej oraz polecamy uwadze.

Podawanie oliwek
Oliwki zielone i czarne – z pestkami lub bez, z nadzieniem albo solo, podaje się zazwyczaj w porcelitowych lub szklanych miseczkach. W krajach Europy Południowej (np. w Hiszpanii, Portugalii i w Grecji) serwuje się je również na talerzykach z drewna. Skrapia się je szlachetną oliwą i posypuje odrobiną posiekanej natki pietruszki (a niekiedy utartym czosnkiem) – taki sposób przyrządzania wydobywa bowiem zdaniem smakoszy pełnię aromatu tego przysmaku. Oliwki to apetyczny dodatek, świetna przekąska do szlachetnych trunków oraz do sera. Genialnie sprawdzają się na wszelkich przyjęciach i bankietach, na degustacjach wina, a także jako element wzbogacający tzw. deskę serów.

Jedzenie oliwek
Po oliwkę sięgnąć możemy widelcem, drewnianą szpatułką (podaje się czasami takie elementy do tego smakołyku) albo samą dłonią. Ten ostatni sposób jest zgodny z zasadami etykiety przy stole. Pamiętajmy jednak, aby oliwkę chwycić jak najmniejszą powierzchnią palców (wskazującego oraz kciuka) oraz tak, aby nie dotknąć sąsiednich, po które zaraz sięgną inne osoby. Jeżeli smakołyk ma pestkę, wówczas wypluwamy ją dyskretnie do zwiniętej w rulon dłoni, a następnie odkładamy na brzeg talerza. W eleganckich restauracjach podaje się  niekiedy miseczki z wodą, w których można po jedzeniu opłukać palce – warto korzystać z tego udogodnienia.

Oliwki w martini
Jak postąpić z oliwką w martini? Otóż taką, która umieszczona jest na patyczku, możemy spożyć od razu. Oliwkę, która pływa na dnie drinka, zjadamy na końcu (po wypiciu alkoholu): chwytamy ją palcem wskazującym oraz kciukiem i podajemy do ust. Pamiętajmy, że nie wypada połykać oliwki wraz z martini.

Oskar Wilde mawiał, że tajemnica życia leży w poszukiwaniu piękna. Podążając za jego tokiem myślenia, z przyjemnością oddajemy kawałek internetowej przestrzeni temu, co pełne urody, wykwintne i wyśmienite.

Odczuwając zmęczenie pospiesznym życiem w stylu fast, w którym nie ma miejsca na smakowanie rzeczywistości, proponujemy wszystko, co slow. Sprzeciwiając się powszechnej profanacji smaków, gustów i obyczajów, propagujemy kulturę stołu, bogactwo aromatów, piękne rzeczy oraz miejsca z niepowtarzalnym klimatem. Odrzucając wszystko, co pozbawione wartości, charakteru, stylu i klasy, stawiamy na oryginalność, elegancję, umiar i dobre obyczaje.

Zapraszam do delektowania się pięknem i niespiesznością!

Elżbieta Joanna Żurek
elzbieta@koneserzy.pl

Pliki ciasteczek wykorzystywane są przez wortal Koneserzy.pl w celach statystycznych oraz w celu zapewnienia poprawnego funkcjonowania strony internetowej. W dowolnym momencie, korzystając z ustawień przeglądarki, dostosować możesz poziom wykorzystania plików cookies przez przeglądarkę.