Uwielbiają do niej wpadać i mieszkańcy, i turyści – być może powodu popularności tego miejsca dopatrywać się można w jego autentyczności oraz w nostalgicznym wystroju wnętrza. Café Odeon należy do najsłynniejszych europejskich kawiarni literackich. Istnieje od 1911 r. Mieści się w reprezentacyjnym miejscu Zurychu.
Café Odeon to jedna z najsłynniejszych i najstarszych kawiarni Szwajcarii. Mieści się przy Limmatquai 2 w Zurychu. Zajmuje istotne miejsce na liście najważniejszych kawiarni literackich Europy: bywali w niej nie tylko ludzie pióra, ale i inne osoby znane z kart historii. To punkt spotkań mieszkańców Zurychu, którzy bardzo chętnie odwiedzają Café Odeon: gdyby pokusić się o statystykę, należałoby stwierdzić, że turyści są tu w mniejszości (mimo, że miasto leży na ich szlaku). W weekendy oraz w porze lunchu znalezienie wolnego miejsca graniczy z cudem: z tego powodu Szwajcarzy często wcześniej rezerwują stoliki. Goście siadają również na zewnątrz – w funkcjonującym niemal cały rok kawiarnianym ogródku, który cieszy się popularnością nawet w chłodnych miesiącach roku (klientów odstrasza jedynie padający deszcz lub śnieg, a także tęgi mróz). Niewątpliwymi atutami kawiarni są: niewymuszona atmosfera, autentyczny charakter oraz bezpretensjonalne wnętrze.
Z historią w tle
Kawiarnię założono w 1911 roku. Urządzono ją w stylu późnej secesji, jednak niektóre elementy wyposażenia, które obecnie znajdują się w lokalu, nawiązują do Art déco. Uwagę przykuwają piękne kryształowe żyrandole i kinkiety, marmurowe blaty stołów, wygodne skórzane fotele oraz ściany wyłożone lustrami. Ten ostatni element wystroju powoduje, że niewielkie wnętrze kawiarni (w której znajduje się jedynie kilkanaście niewielkich stolików i kilka miejsc siedzących przy barze) wydaje się większe niż jest w rzeczywistości. Ściany zdobią stare plakaty reklamujące lokal. W korytarzu ze schodami prowadzącymi do podziemia (w stronę toalet) odkrywamy piękną kolekcję czarno-białych fotografii, przedstawiających życie w Café Odeon w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku. Amatorzy historii oraz koneserzy miejsca mogą zaopatrzyć się w różne pamiątki: m.in. w widokówki (niektóre są darmowe), kopie plakatów z dawnych lat, firmowe filiżanki i kieliszki. Mogą również kupić książkę „Café Odeon”, której autorami są Curt Riess i Esther Scheidegger.
Słynni goście
Café Odeon miała od początku istnienia międzynarodowy charakter. Odwiedzali ją przedstawiciele europejskiej śmietanki. Dyskutowali tu literaci, artyści, naukowcy i politycy. W kawiarni bywali miedzy innymi: Stefan Zweig, Frank Wedekind, Erich Maria Remarque, Kurt Tucholsky, Franz Léhar i Arturo Toscanini. Na stronie internetowej lokalu czytamy: „James Joyce spędził w Zurychu łącznie całe pięć lat, z czego niezliczone godziny w Odeonie.” Gościem kawiarni był Albert Einstein, który prowadził tu długie dyskusje ze swoimi studentami. W Odeonie bywali również Lenin oraz Benito Mussolini. W latach trzydziestych oraz czterdziestych XX wieku kawiarnia stała się miejscem spotkań europejskiej elity, zmuszonej – z powodu faszyzmu oraz wojny – do emigracji. Lokal doczekał się nawet swojej piosenki: utwór w jazzującym stylu skomponował i zaśpiewał amerykański muzyk David Holler. Piosenki możemy posłuchać na stronie internetowej kawiarni: www.odeon.ch.
W stylu „slow”
Elementem, które nie umyka uwadze, jest prawdziwa powolność, cechująca zarówno gości, jak i pracowników: i jedni, i drudzy przy wszelkich czynnościach nie spieszą się. Gdybyśmy więc tworzyli listę miejsc w stylu „slow”, bez wątpienia znalazłaby się na niej ta zuryska kawiarnia. Wiele osób umawia się tu na kameralne spotkania, niektórzy szukają wytchnienia, inni – wpadają na śniadanie, lunch albo na kolację. O powolnym charakterze miejsca świadczy również czas jego otwarcia. Kawiarnia czynna jest od siódmej rano (w soboty od ósmej, a w niedziele od dziewiątej), aż do późnych godzin nocnych (do pierwszej i drugiej, a w piątki i soboty nawet do trzeciej nad ranem). Szwajcarzy bardzo chętnie i często jadają poza domem: lokal pełen jest więc gości nawet w bardzo nietypowych porach.
Przekąski, dania i słodkości
W menu znajdziemy nie tylko elementy charakterystyczne dla kawiarni – lokal reklamowany jest również jako bar i restauracja. Kuchnia przygotowująca gorące dania przestaje pracować dopiero godzinę przed zamknięciem kawiarni: nawet po północy można zjeść tu gorący posiłek. W menu znajdziemy m.in.: sznycle, burgery, tosty, sałatki, zestawy przekąsek (zwane tu „Plättli”), kompozycje śniadaniowe, ciasta i desery, a także napoje (zimne, gorące oraz alkoholowe). Do kawy proponuje się gościom „Gipfeli”, czyli puszyste rogaliki z ciasta francuskiego. Ciekawostką jest to, że kawiarnia wprowadziła jako pierwsza w Zurychu zwyczaj sprzedawania szampana na kieliszki. Do tej pory ten wytworny trunek można było pijać pod warunkiem, że kupiło się całą butelkę. Obecnie zamawianie „Cüpli” (czyli kieliszka szampana) stało się nie tylko normą, ale i pewnym elementem stylu bycia, kultywowanego przez mieszkańców Zurychu, którzy odwiedzają Café Odeon.
Fotografie przedstawiające Café Odeon: Gerd Plange (1,2,3,4), Elżbieta Żurek (5, 6, 7, 8 i 9).
