Zmęczeni wędrówką po Lizbonie, zatrzymujemy się w jednym z bardziej klimatycznych miejsc: w kawiarni „A Brasileira” przy Rua Garrett. Zamawiamy aromatyczną kawę zwaną „bica” – mocne portugalskie espresso o smolistej konsystencji, które należy pić z cukrem. Wewnątrz stylowego wnętrza unosi się wspaniały zapach świeżo mielonych ziaren wprost z Brazylii.
Kawiarnia „ A Brasileira” w dzielnicy Chiado to miejsce bardzo charakterystyczne dla Lizbony. Lokal, któremu poświęca się miejsce w prawie wszystkich przewodnikach, odwiedzają tłumnie nie tylko turyści, ale także mieszkańcy stolicy Portugalii. Przy marmurowych blatach maleńkich stolików spotkać można rodowitych Lizbończyków przychodzących tu od lat na codzienną kawę, przy której czytają książki i gazety, rozwiązują krzyżówki, dyskutują z przyjaciółmi.
Kawiarnia poetów
Miejsca w kawiarni jest niewiele, a wnętrze zazwyczaj oblegane, więc wiele osób pije kawę w sposób południowoeuropejski, czyli stojąc przy kontuarze. Na zewnątrz ustawiono kilka stolików. Przy jednym z nich zasiada odlana z brązu postać najsłynniejszego portugalskiego poety Fernando Pessoa (1888-1935), który w latach dwudziestych XX wieku (podobnie, jak inni twórcy i myśliciele) często bywał w tej najsłynniejszej lizbońskiej kawiarni.
Klimat miejsca
Kawiarnię założono w 1905 r. i wydaje się, że większość elementów wyposażenia wnętrz pochodzi z pierwszej połowy XX wieku. Być może właśnie w ich oryginalności tkwi tajemnica klimatu tego miejsca? W oczekiwaniu na kawę podziwiamy ogromne kryształowe lustra zdobiące ściany lokalu, a także imponujące żyrandole. Wdychamy woń świeżo mielonej mieszanki szlachetnych kaw sprowadzanych z Brazylii. Oprócz mocnego napoju podawanego w maleńkich filiżankach próbujemy także słynnych portugalskich ciasteczek z waniliową masą budyniową. Zapraszamy do obejrzenia fotografii z jednej z najsłynniejszych kawiarni w Europie.
Fotografie:
Kamil Żurek