Zielona herbata to najstarsza ze wszystkich herbat – ma ponad pięć tysięcy lat. Warto okazać jej trochę szacunku. Doceni to i odwdzięczy się wspaniałym smakiem i aromatem, a ponadto – jak każda babcia – zadba o nasze zdrowie. Tak jak w wypadku innych herbat, istotne są: jakość wody, proporcje, temperatura oraz czas. Jak zaparzać zieloną herbatę?
Zielona herbata to najstarsza ze wszystkich herbat – ma ponad pięć tysięcy lat. Warto okazać jej trochę szacunku. Doceni to i odwdzięczy się wspaniałym smakiem i aromatem, a ponadto – jak każda babcia – zadba o nasze zdrowie.
Woda
Tak jak w wypadku innych herbat, istotna jest jakość wody. Najlepsza jest oczywiście źródlana, ale nawet wodę z kranu można odpowiednio przystosować: wystarczy ją przefiltrować albo zostawić do odstania. Smak i aromat herbaty najlepiej wydobywa woda napowietrzona. Z tego powodu nie jest wskazane stosowanie wody, która już raz była przegotowana, bo podczas gotowania się odpowietrza. Najlepiej podgrzać wodę do 90°C, czyli do momentu, w którym zaczynają się w niej unosić bąbelki powietrza, a potem odczekać chwilę, aż temperatura opadnie do odpowiedniego poziomu, i wtedy dopiero zaparzać herbatę.
Proporcje
Na jedną filiżankę wody (200 ml) przeznaczamy zwykle jedną łyżeczkę herbaty. Ilość liści herbacianych należy zwiększać proporcjonalnie do ilości wody. Wszystko jednak zależy od indywidualnych upodobań. Eksperymentując, łatwo dojdziemy do tego, czy wolimy herbatę parzoną z mniejszą czy większą ilością wody. Warto zwrócić uwagę nie tylko na pierwsze zaparzenie, ale też na smak następnych. Zieloną herbatę można bowiem zaparzać kilkakrotnie. Jej smak zmienia się wraz z kolejnymi zaparzeniami, a wielu smakoszy uważa, że najlepsze jest drugie i trzecie. Liczba wartościowych zaparzeń zależy od gatunku herbaty. Gdy napój przestaje smakować, pora przygotować świeżą porcję.
Temperatura
W wypadku zielonej herbaty niezwykle ważna jest temperatura parzenia. Często popełnianym błędem jest parzenie jej wrzątkiem, w wyniku czego staje się mętna i gorzka w smaku. Odpowiednia temperatura zależy od rodzaju. Odmiany mocniejsze, zwykle chińskie, zalewa się wodą o temperaturze 70–85°C, a delikatniejsze (przede wszystkim japońskie) – 60–70°C. Gdy nie mamy pewności, jaka temperatura wody będzie odpowiednia, powinniśmy zaufać własnemu smakowi i odrobinę poeksperymentować. Jeśli zaparzona herbata jest gorzka i ma mętny, żółtawy kolor, to znaczy, że woda była za gorąca i do następnego zaparzania trzeba użyć nieco chłodniejszej.
Czas
Czas parzenia herbaty może się znacznie różnić w zależności od jej rodzaju, stopnia rozdrobnienia, wielkości liści i czasu, w jakim została zebrana. Zwykle zaparzanie trwa od 2 do 4 minut. Obowiązuje ta sama zasada, co w wypadku herbat czarnych: napar parzony do 3 minut działa pobudzająco, parzony dłużej – relaksująco. Trzeba tylko pamiętać, żeby każde kolejne zaparzenie trwało około dziesięciu sekund dłużej niż poprzednie. Po określonym czasie należy oddzielić liście, inaczej napój nabierze goryczy i stanie się cierpki, nieprzyjemny w smaku. Zgodnie z tradycją, robi się to, przelewając gotowy napar do osobnego, ogrzanego czajniczka, z którego herbatę rozlewa się do filiżanek. Potem można już spokojnie delektować się znakomitym napojem.
Agnieszka Kąkol „Filiżanka Smaków" nr 3 (7), maj 2009
www.filizankasmakow.pl
Zaparzanie zielonej herbaty
- Szczegóły
- Kategoria: Podróże kulinarne