Ten szlachetny trunek jest bez wątpienia wdzięcznym tematem wszelkich aforyzmów, fraszek i historii z morałem. Prezentujemy anegdoty, w których w głównych rolach wystąpili znani literaci oraz... wino. Co stwierdził Balzak o starych rocznikach, Dumas o wpływie trunku na charakter, Strindberg o pragnieniu, a Chesterton o abstynencji?
Czterej pisarze, znani z dowcipu, ciętego języka oraz celnych stwierdzeń, stali się bohaterami wyśmienitych historii, w których najszlachetniejszy z trunków odegrał ważną rolę. Zapraszamy do lektury anegdot o winie.
Stare roczniki
Pewna dama pochwaliła się znanemu powieściopisarzowi Honoriuszowi Balzakowi (1799-1850), że po raz trzeci ma zamiar wyjść za mąż. Kiedy ten dowiedział się, że kandydatem jest fabrykant win, głęboko westchnął i stwierdził:
- Cóż, taki to zna się na starych rocznikach... .
Wino na poprawę charakteru
Do autora powieści przygodowych Aleksandra Dumas’a – ojca (1802-1870) przyszedł służący i zakomunikował, że skończyło się wino dla służby, a zostało jedynie reńskie oraz szampan. Pisarz bez zastanowienia odparł:
- Nie mam niestety pieniędzy! Pijcie więc wina reńskie i szampana. To na pewno poprawi wam charaktery!
Pragnienie w portfelu
Szwedzki dramaturg August Strindberg (1849-1912) umówił się kiedyś w pewnej berlińskiej restauracji z poetą Ryszardem Dehmelem. Kiedy panowie opróżnili kilka butelek wina, Strindberg sięgnął po portfel i zaczął z uwagę badać jego zawartość. Na pytanie Dehmela, co robi, powiedział:
- Sprawdzam, czy jeszcze mam pragnienie.
Winna abstynencja
Angielskiego pisarza Gilberta Keitha Chestertona (1874-1936) odwiedziła pewnego dnia młoda kobieta. W czasie obiadu gospodarz uprzedził służącego, który chciał napełnić kieliszek damy winem:
- Nie nalewaj, mój drogi. O ile wiem pani nie pija alkoholu.
Dama zaśmiała się:
- Ależ myli się pan! Należę do Ligi Cnoty, a nie do Stowarzyszenia Abstynentów.
- Oczywiście - krzyknął pisarz - pomyliłem się! Wiedziałem jednak, że czegoś pani nie używa.
Anegdoty o winie
- Szczegóły
- Kategoria: Kultura wina