Nie ulega wątpliwości, że kolory działają na nas bardzo silnie, wywołując określone skojarzenia i pobudzając wyobraźnię. Barwy są związane z kulturą: bywa, że ten sam kolor ma w różnych kulturach inne znaczenie. W ilustracjach bajek dla dzieci bohaterowie przywdziewają kolorowe szaty: złe królowe i czarownicy – czarne lub fioletowe, a niewinne księżniczki – błękitne.
Istnieją osoby tak wrażliwe na kolory, że z niezwykłym rozmysłem wybierają ubrania, elementy wyposażenia wnętrz, a nawet pościel. Podkreślają bowiem, że barwy wpływają na ich nastrój. Nie ulega wątpliwości, że kolorami nam najbliższymi są te, które przywdziewamy pod postacią odzieży.
Symbolika barw
Barwy mają określoną symbolikę. Niektóre z nich są przez nas jednoznacznie odbierane i interpretowane. Orzeźwiająca zieleń jest symbolem wszystkiego, co związane z naturą, ekologią, harmonią. Żółć i pomarańcz rozgrzewają oraz ożywiają. Działająca pobudzająco czerwień jest dla wielu kolorem miłości, a dla innych – wojny i rewolucji. Fiolet i burgund to barwy tajemniczości oraz dostojeństwa. Czerń wzbudza respekt i szacunek oraz kojarzy się ze smutkiem, choć nie we wszystkich kulturach jest kolorem żałoby. Błękit chłodzi i wywołuje dystans, choć podobnie jak biel może symbolizować niewinność. Róż kojarzy się z kobiecością i słodyczą – ciekawe jednak, że na Kaszubach był tradycyjnie kolorem strojów małych chłopców, a nie dziewczynek, które w tym regionie Polski ubierano na niebiesko.
Magiczna dziewiątka
Styliści doradzający w kwestii wyglądu wyznają zasadę „magicznej dziewiątki”. Zgodnie z nią osoba dobrze ubrana powinna mieć na sobie maksymalnie dziewięć widocznych elementów. Ową dziewiątkę tworzą części garderoby oraz jeden lub dwa rzucające się w oczy (także ze względu na kolor) dodatki. Specjaliści od ubioru twierdzą, że błędem popełnianym przez wielu jest noszenie zbyt wielu elementów w różnych barwach jednocześnie: okularów, kapelusza, apaszki i wszelakiej biżuterii. Zwracają także uwagę na to, jak ciekawe i piękne mogą być zestawienia różnych odcieni tego samego koloru.
W biznesie
Wiele korporacji ustala ścisłe reguły dotyczące rodzaju odzieży, jaką jej pracownicy przywdziewają do pracy. Tak dzieje się np. w usługach, sektorze bankowości lub w firmach prawniczych – w niektórych korporacjach określa się nawet dozwoloną kolorystykę krawatów, butów, a nawet rajstop i lakierów do paznokci. Odzież, którą zakłada się do pracy, jest mimo różnic kulturowych międzynarodowym standardem panującym na różnych kontynentach. Tradycyjna reguła dotycząca koloru ubioru, która przyjęła się w wielu krajach, brzmi: „im wyższe stanowisko, tym ciemniejszy garnitur”.
Kolory w pracy
Barwy odzieży, którą ubieramy do pracy, nie powinny być jaskrawe, a wzory – krzykliwe. Nasz profesjonalizm potwierdza odzież we wszelkich odcieniach granatu, błękitu i szarości (barwy te nazywane są kolorami dyplomacji), a także w czerni i bieli. W biznesie wyjątkowo dobrze odbierane są granatowe i szare garnitury oraz garsonki z koszulami i bluzkami w błękicie lub innych pastelowych barwach. Takie zestawienia prezentują się w codziennych sytuacjach o wiele lepiej niż np. mocna czerń garnituru z czystą bielą koszuli – ten wariant kolorystyczny zarezerwujmy na szczególne ważne wydarzenia i uroczystości. Pamiętajmy także o zasadzie, że buty powinny być najciemniejszym elementem naszego stroju – to ważny wymóg biznesowej elegancji.
Kolorowy trick
Doświadczeni mówcy (np. politycy) stosują pewien kolorystyczny trick. Występując przed grupą złożoną przynajmniej z kilkudziesięciu słuchaczy zakładają jeden element garderoby w żywym, przyciągającym wzrok kolorze (np. krawat w czerwony wzór). Taki zabieg powoduje, że uwaga nawet bardzo licznego grona skupiona jest na mówcy – wzrok odbiorców podąża wówczas nieświadomie właśnie w stronę owego elementu o intensywnej barwie. Zastosowanie czerwieni jako koloru działającego najmocniej jest więc w tym przypadku najlepszym rozwiązaniem.
Przywdziej strój kolorowy
- Szczegóły
- Kategoria: Szczypta elegancji