Zmysły dostarczają nam wielu niezwykłych doznań – to właśnie dzięki nim odbieramy rzeczywistość jako pełną kolorów, dźwięków i aromatów. Bywa, że smak pozostaje w uśpieniu – szczególnie, kiedy przyzwyczajeni do określonych potraw nie potrafimy zrezygnować z kulinarnych przyzwyczajeń. Jak zerwać z kuchenną rutyną i otworzyć się na nowe doznania?
Anthony de Mello w książce „Przebudzenie” wskazuje, że każdemu człowiekowi potrzebne jest do życia smaczne i zdrowe jedzenie oraz dobre wino i woda. Zachęca do delektowania się pożywieniem i napojami, stwierdzając: „Strać rozum i dojdź do zmysłów.” Dodaje: „Zwolnij tempo i smakuj, wąchaj, słuchaj, pozwól swym zmysłom powrócić do życia.”* Bywa, że pożywieniu poświęcamy zbyt mało uwagi. Jadamy szybko i bezrefleksyjnie, sięgamy po potrawy wysoko przetworzone, smakujące podobnie, zamykamy się na nowe aromaty. Wymienione zachowania są przyczyną tego, że zmysł smaku pozostaje uśpiony, a jedzenie nie przynosi nam tyle przyjemności, ile moglibyśmy z niego czerpać.
Thomas Roberts w książce „Mindfulness. O sztuce uważności” pisze, że przyczyną stępienia wrażliwości naszych zmysłów są przyzwyczajenie oraz rutyna.** To stwierdzenie odnosi się również do zmysłu smaku, który – nie poddawany działaniu nowych bodźców – trwa w stanie uśpienia. Na ten temat pisze również Dominique Loreau w książce „Sztuka umiaru”: „Słabo rozwinięte zmysły – niewyrobione podniebienie, niemuzykalne ucho, niewrażliwe oko – sprawiają, że życie jest pozbawione pikanterii, szare i smutne.”*** Można więc stwierdzić, że i w kwestii smaku wiele zależy od naszej gotowości na zmiany i ochoty na rozwój. W jaki sposób urozmaicić naszą rzeczywistość, wykorzystując zmysł smaku? Jak go obudzić i otworzyć się na nowe doznania? Poniżej prezentujemy nasze propozycje.
Wybierz się do restauracji specjalizującej się w kuchni innego kraju. Poszukaj lokalu, który oferuje potrawy, jakich nie znasz. Nie obawiaj się eksperymentów – potraktuj to jako przygodę wzbogacającą horyzonty. Polecamy np. restauracje z kuchnią egzotyczną (np. dalekowschodnią). Mamy jednak świadomość, że nie każdemu odpowiadają takie aromaty – rozumiemy to i dlatego uważamy, że wybieranie się w tak daleką kulinarną podróż nie jest konieczne: nowy smak można znaleźć niedaleko. Warto wypróbować kuchnię bliższą nam geograficznie – choćby czeską, rosyjską czy węgierską. Każda z nich jest bogata, niebanalna oraz fascynująca.
Zaopatrz się w specjał charakterystyczny dla innej kuchni. Wybierz się do delikatesów (albo do sklepu ze smakołykami z innych krajów) i kup jakiś oryginalny składnik pochodzący z daleka – na początek może być to dodatek lub przyprawa. Poszukaj w Internecie informacji na temat, jak można wykorzystać taki specjał. Do nowego smaku podejdź z odwagą oraz z ciekawością – nie zamykaj się na doznania, nie oceniaj po pierwszym kęsie, zanim nie skosztujesz reszty. Pamiętaj, że nowości często zaskakują nas dlatego, że po prostu nie jesteśmy do nich przyzwyczajeni.
Poeksperymentuj w kuchni domowej. To pomysł, który z pewnością przypadnie do gustu osobom oddającym się pasji gotowania. Inspiracji można poszukać w Internecie lub w księgarni, zaopatrując się w jedną z wielu pięknie wydanych książek kucharskich (obecnie wybór jest ogromny). Na początku nie zabieraj się za zbyt trudne kulinarne zadania i za daleko idące eksperymenty: jeżeli efekt nie będzie zadawalający, szybko zniechęci cię to do dalszych poszukiwań. Zastosuj strategię małych kroków: zacznij od łatwiejszych receptur, bazujących na znanych tobie składnikach.
Przyrządź znaną potrawę w sposób inny niż zwykle. Często kierujemy się kulinarną rutyną, przygotowując pewne dania w sposób znany nam od lat. Nie jest to zachowanie, które należy krytykować – tradycja rządzi się przecież swoimi prawami. Czasami warto jednak odłożyć na bok przyzwyczajenia i zrobić wyłom w rutynie. Ciekawym sposobem na pobudzenie zmysłu smaku jest wzbogacenie tradycyjnego dania oryginalnym dodatkiem – to rozwiązanie polecamy osobom mniej odważnym w kwestii eksperymentowania w kuchni. Czasem wystarczy przyprawa (którą znamy, ale do tej pory nie dodawaliśmy jej do danej potrawy), niekiedy owoc dorzucony do warzywnej sałatki, innym razem warzywo w zestawieniu z ostrą przyprawą.
Zwolnij i rozsmakuj się. Warunkiem obudzenia zmysłu smaku jest spowolnienie. Jedzenie w pośpiechu, w przypadkowych miejscach, na stojąco zamiast przy stole, a także bezrefleksyjne pochłanianie pokarmów powoduje, że nie jesteśmy w stanie w pełni delektować się smakiem. Znajdź więc czas i odpowiednie miejsce na posiłek, nie spiesz się, podczas jedzenia nie patrz na zegarek. Zawsze staraj się wczuć w smak potraw: zastanów się, jaki aromat w nich dominuje, pomyśl, który z niuansów najbardziej tobie odpowiada. Nie staraj się przytłumić naturalnego smaku dania dużą ilością soli czy cukru, nie nadużywaj przypraw, nie stosuj sztucznych wspomagaczy – np. gotowych sosów. Poświęć jedzeniu uwagę i naucz się czerpać z niego przyjemność.
Przypisy:
* A. de Mello, Przebudzenie, przygotował do druku J. F. Stroud S.J., przeł. B. Moderska i T. Zysk, Wydawnictwo Zysk i S-ka, Poznań 2011, s. 175 i 176.*
** T. Roberts, Mindfulness. O sztuce uważności, przeł. S. Pikiel, GWP, Sopot 2015, s. 155.
*** D. Loreau, Sztuka umiaru, przeł. A. Bongiraud, Wydawnictwo Czarna Owca, Warszawa 2013, s. 148.
Jak obudzić zmysł smaku
- Szczegóły
- Kategoria: Smaki konesera