W wielu restauracjach na stołach przygotowanych do posiłku znajdziemy pięknie wykrochmalone płócienne lub lniane serwetki. Ich ułożenie – często dość wymyślne – sugeruje, że znajdujemy się w miejscu, które stawia na elegancję. Choć większość z nas wie, co zrobić z serwetką, kłopoty sprawia nam nadal m.in. jej odkładanie, gdy na chwilę odchodzimy od stołu.

Serwetki posiadają długą historię. W XVII wieku powszechnie używano ich podczas posiłków do wycierania tłustych dłoni – w tamtych czasach jeszcze nie stosowano sztućców. W XVIII i XIX wieku ich zadaniem było ochronienie odzieży przed poplamieniem: często wkładano je więc za kołnierz bądź wiązano pod szyją (takie zachowanie współcześnie uznawane jest za faux pas). W dawnych książkach kucharskich (m.in. z XIX oraz z pierwszej połowy XX wieku) znajdziemy rozdziały poświęcone temu, jak składać lniane i płócienne serwetki – niekiedy opisuje się w nich wiele wymyślnych sposobów. Obecnie niektóre restauracje również stawiają na oryginalność: często widzimy na stołach sztywne konstrukcje z tkaniny zdobiące stoły. Lniane bądź płócienne serwetki sugerują, że znajdujemy się w eleganckim miejscu. Wskazują również na to, że posiłek ma uroczysty charakter: podczas specjalnych obiadów czy kolacji lepiej nie używać elementów z papieru.

Choć większość z nas wie, co zrobić z serwetką, kłopoty sprawiają nam nadal pewne szczegóły – m.in. odkładanie jej, gdy na chwilę odchodzimy od stołu. Zebraliśmy więc wszystkie najważniejsze wskazówki związane z tym zagadnieniem. Prosimy zwrócić uwagę na to, że zasady, które poniżej opisujemy, dotyczą serwetek z tkanin (z płótna czy lnu) – nie odnoszą się do serwetek papierowych.

Gdzie położyć serwetkę?
Serwetkę rozkładamy, a następnie kładziemy na kolanach. Nigdy nie zakładamy jej np. za kołnierz ani nie układamy pod szyją. Pamiętajmy, że zadaniem serwetki nie jest chronienie bluzki, koszuli czy krawata przed poplamieniem. O celach, jakie powinien spełnić ten kawałek tkaniny, piszemy w następnym akapicie.

Do czego służy serwetka?
Ten kawałek tkaniny służy przede wszystkim do wycierania kącików ust. Chodzi o to, aby nie pozostawiać na naczyniach (szklankach i kieliszkach) nieestetycznych tłustych śladów. Serwetka służy również do wycierania palców – w trakcie jedzenia niektórych potraw rękoma (np. owoców morza). Podczas wymienionych czynności starajmy się używać brzegów tego kawałka tkaniny.

Kiedy umieścić serwetkę na kolanach?
Serwetka powinna znaleźć się na kolanach przed rozpoczęciem posiłku. Pierwszą osobą z towarzystwa, która po nią sięga, jest gospodarz (lub gospodyni) spotkania: daje tym samym znak innym gościom, aby zrobili to samo. Po użyciu serwetki (tj. po osuszeniu kącików ust oraz po wytarciu palców) za każdym razem odkładamy ją na kolana. Jeżeli zdarzy się, że serwetka upadnie nam na podłogę, nie używajmy jej – poprośmy kelnera o nową.

Czego nie należy robić z serwetką?
W żadnym wypadku nie należy wycierać nią całych ust, twarzy lub spoconego czoła czy karku. Pamiętajmy także, że serwetka nie jest chusteczką i nie służy do oczyszczania nosa. Nie przecierajmy nią również niezbyt czystych naszym zdaniem szklanek lub sztućców: jeżeli nie jesteśmy zadowoleni z ich stanu, poprośmy kelnera o wymianę.

Gdzie odłożyć serwetkę, kiedy na chwilę odchodzimy od stołu?
Kiedy na chwilę odchodzimy od stołu (np. chcemy się z kimś przywitać albo pójść do toalety), wówczas niezłożoną serwetkę (zasłaniamy jedynie plamy) kładziemy na poręczy krzesła – ewentualnie na siedzisku. Takie zachowanie to znak dla obsługi restauracji, że jeszcze nie skończyliśmy posiłku. Kelner powinien w takiej sytuacji przynieść nam nową serwetkę.

Gdzie położyć serwetkę po skończonym posiłku?
Po zakończeniu jedzenia serwetkę kładziemy na stole (obok talerza) – nie składamy ani nie układamy jej w sposób, w jaki prezentowała się przed posiłkiem; zasłaniamy jedynie plamy, jakie zostawiliśmy. Wśród ekspertów panuje jednak rozbieżność dotycząca miejsca, w którym należy umieścić serwetkę: w wielu źródłach podaje się lewą stronę (m.in. w niemieckich i francuskich książkach), w niektórych – prawą (np. w polskich podręcznikach). My jednak skłaniamy się ku temu, aby ten pomocny kawałek tkaniny układać po stronie lewej: po prawej ustawia się przecież kieliszki i szklanki do napojów, więc jest tam już dość ciasno.


Oskar Wilde mawiał, że tajemnica życia leży w poszukiwaniu piękna. Podążając za jego tokiem myślenia, z przyjemnością oddajemy kawałek internetowej przestrzeni temu, co pełne urody, wykwintne i wyśmienite.

Odczuwając zmęczenie pospiesznym życiem w stylu fast, w którym nie ma miejsca na smakowanie rzeczywistości, proponujemy wszystko, co slow. Sprzeciwiając się powszechnej profanacji smaków, gustów i obyczajów, propagujemy kulturę stołu, bogactwo aromatów, piękne rzeczy oraz miejsca z niepowtarzalnym klimatem. Odrzucając wszystko, co pozbawione wartości, charakteru, stylu i klasy, stawiamy na oryginalność, elegancję, umiar i dobre obyczaje.

Zapraszam do delektowania się pięknem i niespiesznością!

Elżbieta Joanna Żurek
elzbieta@koneserzy.pl

Pliki ciasteczek wykorzystywane są przez wortal Koneserzy.pl w celach statystycznych oraz w celu zapewnienia poprawnego funkcjonowania strony internetowej. W dowolnym momencie, korzystając z ustawień przeglądarki, dostosować możesz poziom wykorzystania plików cookies przez przeglądarkę.