Kuchnia tego kraju wywołuje dość typowe skojarzenia – zazwyczaj z sałatką grecką. Osoby, które choć raz zawitały w te strony wiedzą jednak, że to tylko jeden z licznych przykładów. Do standardowego spojrzenia na grecką kuchnię przyczyniają się restauracje w Polsce, oferujące typowy wybór dań. Jak wygląda kulinarna rzeczywistość w Grecji?  

Turyści jadający nie tylko w hotelowych restauracjach, ale także w lokalnych tawernach – szczególnie w tych położonych poza głównym szlakiem turystycznym, szybko przekonają się, że prawdziwa kuchnia grecka ma niewiele wspólnego z potrawami, proponowanymi przez polskich szefów. Nie chodzi w tym przypadku jedynie o okrojenie karty i pozostawienie w niej dań, które zdaniem restauratorów powszechnie kojarzą się z Grecją (choć w tym kraju nie są szczególnie popularne bądź lubiane), ale także o dbałość o jakość składników i autentyczność przepisów. Przeżycia kulinarne, jakich możemy doznać w Grecji, powodują, że urlop w tym kraju zalicza się do wyjątkowo smacznych i aromatycznych. Trzeba się jednak odważyć, pożegnać hotelowe restauracje, wyjść poza strefy okupowane przez turystów i spróbować dań serwowanych w lokalnych tawernach.

Przed i po posiłku
Gościnność i serdeczność Greków odczujemy już w chwili przestąpienia progu tawerny, baru czy restauracji. Tuż po wyborze dań częstowani jesteśmy pysznym chlebem z wykwintną oliwą (na Krecie serwuje się jej aromatyczną odmianę z tymiankiem). Po posiłku zaskakiwani jesteśmy deserem i kieliszkiem mocniejszego trunku, które w większości lokali serwowane są gratis. Słodką część ostatniego elementu kolacji stanowi zazwyczaj jogurt z miodem i orzechami (to najpopularniejszy i najprostszy grecki deser)  lub porcja owoców (najczęściej kiść winogron lub plastry jabłka z miodem). W elegantszych miejscach może nas mile zaskoczyć kawałek sernika na zimno o smaku cytrynowym (którego wierzch zdobi galaretka w żółtym kolorze) lub limonkowym (z zieloną galaretką). Kolację wieńczy kieliszek lokalnego alkoholu (Kreteńczycy serwują gościom raki).

Bogactwo przekąsek
Wśród dań głównych królują w Grecji świeże ryby (głównie dorada) i sycąca musaka. Warto jednak skusić się na smakowite greckie przekąski na zimno i ciepło. Koneserów zachwyci ich szczególne bogactwo: od nazw i odmian może zakręcić się w głowie – tym bardziej, jeżeli uświadomimy sobie, że większość z nich bazuje na tych samych artykułach (czyli na pomidorach, oliwie i serze feta). Najtańsze przekąski serwowane w greckich tawernach kosztują ok. 3,50 – 4,00 Euro. Tyle wydamy np. na porcję tzatziki. Smakołyki na ciepło oferowane są w cenach od ok. 4,80 do 6,00 Euro. Najdroższe są przekąski wykwintne, do których zalicza się m.in. ślimaki z rozmarynem i owoce morza. Tej kategorii specjały kosztują od ok. 6,50 do 8,00 Euro za porcję.

Przygotowaliśmy spis najsmaczniejszych i najciekawszych naszym zdaniem greckich przekąsek serwowanych na zimno oraz na ciepło. Proponowane poniżej specjały osobiście degustowaliśmy. Uwadze polecamy również zdjęcia potraw, zrobione w greckich tawernach.

Greckie przekąski na zimno

Dakos
Drobno pokrojone pomidory z pokruszoną fetą, ułożone na wiejskim suchym chlebie, przypominającym suchary. Ponieważ smakołyk wygląda imponująco i wyśmienicie smakuje, więc uwieczniliśmy go na pierwszej i drugiej fotografii naszej galerii.

Dolmades
Liście winogron nadziewane ryżem. Serwuje się je z porcją gęstego jogurtu. Tę przekąskę uwieczniliśmy na trzeciej i czwartej fotografii naszej galerii. Specjał jest nie tylko bardzo popularny w Grecji, ale także poza nią. W Polsce sprzedawany jest w niektórych sklepach ze smakołykami świata. W Grecji faszeruje się jednak nie tylko liście winogron i paprykę, ale także kwiaty cukinii (świeże można tu dostać na niemal każdym straganie z warzywami).

Fava
Masa z rozdrobnionego grochu, przyprawiona ziołami i oliwą. Do przekąski podaje się pieczywo (które można również polać oliwą). Fava ma dość łagodny smak (zdaniem niektórych mdły), więc może nie przypaść do gustu koneserom mało wyrazistych aromatów.

Tipiki
Pasta z fety z rozdrobnioną ostrą papryką. Kompozycję wzbogaca czosnek. Do tipiki – podobnie jak do favy – podaje się chleb oraz oliwę. Przekąska ma wyrazisty, lekko pikantny smak. Zachwyci koneserów aromatów o zdecydowanym wyrazie.

Tzatziki
Gęsty sos na bazie jogurtu, z dodatkiem drobno pokrojonych ogórków, doprawiony czosnkiem i ziołami. Tę najpopularniejszą grecką przekąskę, znaną w całym świecie, serwuje się tu zazwyczaj z wiejskim ciemnym chlebem. Tzatziki podaje się również z ziemniakami w mundurkach – w tej postaci sprawdzi się jako lekkie danie lunchowe. Smakołyk w tej formie znajduje się na piątej fotografii naszej galerii.

Koneserom lokalnych smaków polecamy również talerz greckich wędlin (mają one bardzo wyrazisty aromat). Niezdecydowanym proponujemy wybór lokalnych zimnych przystawek: w większości tawern można zamówić porcję dla jednej lub dwóch osób (w cenie od ok. 8,00 do 15,00 Euro).

Greckie przekąski na ciepło

Kukuvaja
Grecka bruschetta, czyli przypieczona kromka chleba z rozdrobnionymi pomidorami, z dodatkiem oliwy i cebuli. Ponieważ wyglądem i smakiem przypomina słynny włoski specjał, więc często jest do niego porównywana.

Saganaki
Zapiekany w piecu ser feta z pomidorami, ostrą papryką, oliwkami i oliwą. Przekąska podawana jest zazwyczaj w glinianym naczyniu, w którym jest przyrządzana. Ten smakołyk uwieczniony został na fotografii, która w naszej galerii zajmuje szóste miejsce.  

Oprócz przekąsek na ciepło o obcobrzmiących nazwach polecamy spróbować wyglądającego jak pizza chleba z czosnkiem, zapiekanego z fetą i plastrami pomidora. Koneserom oryginalnych smaków proponujemy klopsiki z dodatkiem ouzo. Grecy uwielbiają warzywa pod różnymi postaciami: jako ciepłą przekąskę polecamy więc grillowane kabaczki i cukinię. Amatorom mlecznych smaków proponujemy wyśmienite pierożki z różnymi gatunkami sera. Uwadze polecamy również zapiekany ser owczy oraz grillowany ser halloumi.

Tekst oraz zdjęcia: Elżbieta Żurek

Oskar Wilde mawiał, że tajemnica życia leży w poszukiwaniu piękna. Podążając za jego tokiem myślenia, z przyjemnością oddajemy kawałek internetowej przestrzeni temu, co pełne urody, wykwintne i wyśmienite.

Odczuwając zmęczenie pospiesznym życiem w stylu fast, w którym nie ma miejsca na smakowanie rzeczywistości, proponujemy wszystko, co slow. Sprzeciwiając się powszechnej profanacji smaków, gustów i obyczajów, propagujemy kulturę stołu, bogactwo aromatów, piękne rzeczy oraz miejsca z niepowtarzalnym klimatem. Odrzucając wszystko, co pozbawione wartości, charakteru, stylu i klasy, stawiamy na oryginalność, elegancję, umiar i dobre obyczaje.

Zapraszam do delektowania się pięknem i niespiesznością!

Elżbieta Joanna Żurek
elzbieta@koneserzy.pl

Pliki ciasteczek wykorzystywane są przez wortal Koneserzy.pl w celach statystycznych oraz w celu zapewnienia poprawnego funkcjonowania strony internetowej. W dowolnym momencie, korzystając z ustawień przeglądarki, dostosować możesz poziom wykorzystania plików cookies przez przeglądarkę.