Ten szlachetny trunek sprawdza się nie tylko samodzielnie, ale także podczas gotowania. Wino wzmacnia charakter niektórych dań oraz podkreśla ich smak. Należy jednak pamiętać o odpowiednim jego używaniu i dozowaniu. Czy można dodawać ten szlachetny trunek do potraw z zielonych warzyw? Polecamy brokuły z czerwonym winem w stylu włoskim.

W krajach śródziemnomorskich od wieków wino jest nieodzownym składnikiem wielu potraw. Tak dzieje się m.in. w Hiszpanii, we Włoszech oraz we Francji. Polska tradycja kulinarna jest odmienna od śródziemnomorskiej – jednym z elementów odróżniających jest właśnie stosunek do wina: w naszym kraju ten szlachetny trunek dolewa się do potraw rzadziej oraz oszczędniej. Wynika to nie tylko z przyzwyczajeń i gustów, ale także ze stosunku do wina: w Polsce częściej znajdziemy je w kieliszku, a rzadziej w daniu.

Potrawy na winie
We Francji białe wino dodaje się do zupy cebulowej i tarty z jabłkami, a w czerwonym gotuje brzoskwinie. Przygotowuje się również wykwintne sosy – do ryb, mięsa i warzyw. Hiszpanie i Włosi gotują w jasnych trunkach dania z owoców morza. Przyrządzają również wyśmienite desery z alkoholem. Wino doskonale wzmacnia smak potraw z warzyw – świetnie komponuje się z zielonymi: brokułami, kapustą, brukselką, szpinakiem, groszkiem, karczochami, fasolką, ciemnymi szparagami. Zielone warzywa mają zdecydowany charakter, który ujawnia się podczas gotowania. Do potraw z ich udziałem najlepiej pasuje więc wino czerwone, które jest bardziej wyraziste od białego. Trunek można dodawać do warzyw duszonych, zapiekanek, zup (szczególnie tych gęstych – z dodatkiem mięsa), a także do bigosu (przed końcem gotowania). Z zielonymi warzywami w formie przystawki świetnie komponują się sosy z dodatkiem czerwonego wina.

Brokuły z winem po włosku
W kuchni włoskiej przyrządza się zapiekane brokuły z czerwonym winem. Dzięki wyrazistym dodatkom, do których należą oliwki, szalotki, anchois, parmezan i czarny pieprz, te zielone warzywa, uznawane przez niektórych za mdłe, nabierają zdecydowanego charakteru. Poniżej podajemy przepis na tę aromatyczną potrawę, którą polecamy miłośnikom wina i ciekawych smaków.

Brokuły z czerwonym winem – w przepisie kuchni włoskiej

Czas przygotowania: 20 minut
Czas pieczenia: 90 minut
Liczba porcji: ok. 7-8

Składniki:
2 kg świeżych brokułów
50 g czarnych oliwek bez pestek
8 sztuk filetów anchois
2-3 szalotki
250 ml czerwonego wytrawnego wina
250 ml oliwy z oliwek
50 g świeżo tartego parmezanu
szczypta soli
szczypta świeżo mielonego czarnego pieprzu

Sposób przyrządzenia:
Brokuły umyć, podzielić na różyczki i pozbawić twardych łodyg. Pokrojone na kawałki filety anchois wymieszać z drobno posiekanymi szalotkami, plasterkami oliwek, tartym parmezanem oraz ok. 200 ml oliwy. Doprawić solą i pieprzem. Przygotować niewysokie naczynie żaroodporne i natłuścić jego dno oraz ścianki. Na spodzie naczynia rozłożyć warstwę wcześniej przygotowanej mieszanki z anchois, szalotek, oliwek, parmezanu oraz oliwy i pokryć różyczkami brokułów. Nakładać naprzemiennie kolejne warstwy mieszanki i warzyw tak, aby na samej górze znalazły się brokuły. Całość skropić resztą oliwy i polać winem (wierzch potrawy można również posypać dodatkową porcją tartego parmezanu). Przykryć naczynie i zapiekać ok. 80-90 minut w piekarniku rozgrzanym do ok. 180 stopni C. Podawać na gorąco – najlepiej z pieczywem (np. z bagietką) i kieliszkiem wina (oczywiście czerwonego).

Oskar Wilde mawiał, że tajemnica życia leży w poszukiwaniu piękna. Podążając za jego tokiem myślenia, z przyjemnością oddajemy kawałek internetowej przestrzeni temu, co pełne urody, wykwintne i wyśmienite.

Odczuwając zmęczenie pospiesznym życiem w stylu fast, w którym nie ma miejsca na smakowanie rzeczywistości, proponujemy wszystko, co slow. Sprzeciwiając się powszechnej profanacji smaków, gustów i obyczajów, propagujemy kulturę stołu, bogactwo aromatów, piękne rzeczy oraz miejsca z niepowtarzalnym klimatem. Odrzucając wszystko, co pozbawione wartości, charakteru, stylu i klasy, stawiamy na oryginalność, elegancję, umiar i dobre obyczaje.

Zapraszam do delektowania się pięknem i niespiesznością!

Elżbieta Joanna Żurek
elzbieta@koneserzy.pl

Pliki ciasteczek wykorzystywane są przez wortal Koneserzy.pl w celach statystycznych oraz w celu zapewnienia poprawnego funkcjonowania strony internetowej. W dowolnym momencie, korzystając z ustawień przeglądarki, dostosować możesz poziom wykorzystania plików cookies przez przeglądarkę.