Serwując ciasta, ciastka i torty, dość często stoimy przed dylematem, czy podać do nich łyżeczki, czy widelczyki. Istnieją zasady, które rozstrzygają tę kwestię. Niektóre ciasta można jeść rękoma. Są jednak takie smakołyki, które sprawiają nam kłopoty. W jaki sposób zgodnie z zasadami savoir vivre’u spożywać ciasto? Jak elegancko jeść ciastka francuskie?

W kwestii jedzenia ciast i tortów przy pomocy łyżeczek albo widelczyków istnieją ścisłe zasady, choć – jak to bywa – i w tym przypadku możemy mówić o wyjątkach. Kiedy wybrać łyżeczki, a kiedy zdecydować się na widelczyki? Jakie ciasta możemy spożywać rękoma? W jaki sposób poradzić sobie z dość kłopotliwym ciastkiem francuskim?

Łyżeczki czy widelczyki
Ogólna zasada mówi, że łyżeczki stosuje się w przypadku tych smakołyków, które mają kremową lub półpłynną konsystencję (wymagają więc nakładania zawartości w zagłębienie). Widelczyków używamy zaś przy spożywaniu słodkości o bardziej zbitej i suchej strukturze. Zgodnie z tą zasadą do tortu przełożonego kremem powinno się podawać widelczyki, choć istnieją wyjątki: jeżeli bowiem przystrojony jest on owocami, wówczas wygodniej będzie posłużyć się łyżeczką.

Jedzenie bez sztućców
Niektóre ciasta i ciastka – te w formie dużych zbitych kawałków, pozbawione kremu i dodatków (jak np. ciasto drożdżowe), można zjadać podobnie jak pieczywo. Odłamuje się fragmenty wielkości kęsa i podaje palcami do ust. W pewnych krajach (np. we Francji) istnieje zwyczaj maczania kawałków takiego ciasta w kawie (podawanej wówczas w miseczce lub szerokim kubku). To obyczaj śniadaniowy – w podobny sposób spożywa się słodkie rogaliki i bułeczki.

Sposób na ciastka francuskie
Kłopot możemy mieć z ciastem francuskim, napoleonką lub millefeuille (to staranna konstrukcja z kruchych płatów, przełożonych kremem, bitą śmietaną lub owocami). Przy ich jedzeniu istnieje niebezpieczeństwo, iż delikatne warstwy ciasta będą odpryskiwać i spadać nawet poza talerzyk. W tej sytuacji zdecydowanie lepszym rozwiązaniem od łyżeczki jest widelczyk. Można próbować delikatnie przebić nim ciastko i zjeść odłamane fragmenty. Można również spożywać kolejne warstwy, zaczynając od tej górnej. Smakosze twierdzą jednak, że wówczas tracimy przynajmniej połowę doznań smakowych, jakich dostarczyłoby nam jedzenie wszystkich warstw ciastka jednocześnie.