Niektóre artykuły spożywcze wywołują zmysłowe skojarzenia. Wiele z nich uznawanych jest za afrodyzjaki. Wzniosłe uczucia możemy manifestować nie tylko przy pomocy pięknych słów i określonych gestów, ale także w kuchni. Przygotowując menu na romantyczne spotkanie we dwoje, pomyślmy o specjalnych potrawach.

Do grupy artykułów spożywczych, które wywołują zmysłowe skojarzenia, a także uznawane są za afrodyzjaki, zalicza się wiele popularnych elementów stosowanych na co dzień w kuchni. W tej kategorii znaleźć można m.in. aromatyczne przyprawy – np. pietruszkę, imbir, cynamon i żeń-szeń oraz popularne owoce i warzywa – m.in. szparagi, seler, jabłka i orzechy. Warto również wspomnieć o frutti di mare – choćby o ostrygach, o których cudownym działaniu krążą legendy. Niektóre warzywa i owoce mają wyjątkowo zmysłowy kształt, wywołujący niezwykłe skojarzenia – do tej kategorii zaliczyć możemy m.in. wspomniane już szparagi, a także brzoskwinie. Nie wyobrażamy sobie miłosnego menu bez czekolady – jeżeli nie w roli głównej, to przynajmniej jako dodatek.

Nawet z najbardziej popularnych artykułów spożywczych możemy wyczarować potrawę, która będzie wspaniałym elementem menu romantycznego wieczoru: wiele zależy nie tylko od dodanych do niej przypraw, ale także od sposobu podania. Nie stawiajmy na ilość, a na jakość: dania nie muszą, a nawet nie powinny być obfite i sycące (bo takie rozleniwiają) – lepsze są mniejsze porcje, wyjątkowo pięknie serwowane. Nastrojowi romantycznego spotkania we dwoje służą również elementy dodatkowe – m.in.: elegancko nakryty stół, piękna muzyka w tle, stonowane oświetlenie (np. blask świec).

Poniżej prezentujemy nasze pomysły na pyszne i eleganckie przekąski, których przygotowanie nie sprawi trudności – również osobom rzadko bywającym w kuchni. W poniższych przykładach wykorzystaliśmy te składniki, które uznawane są za afrodyzjaki. A oto nasze kulinarne propozycje na romantyczne spotkanie we dwoje – dwie przystawki oraz dwa desery:

Surówka z warzyw z jabłkiem i orzechami
Możemy potraktować ją jako dodatek do głównego dania albo jako przystawkę i podać z bagietką (lub grzankami) z masłem ziołowym oraz z białym winem. Surówkę przygotowujemy z pokrojonego na piórka pora (wykorzystujemy tylko jego białą część – aby zlikwidować ostry aromat parzymy go wrzątkiem), obranego i startego selera oraz jabłka, a także posiekanej natki pietruszki. Po wymieszaniu składników całość skrapiamy sokiem z cytryny, doprawiamy odrobiną cukru, soli i pieprzu, a następnie zalewamy jogurtem naturalnym. Przed podaniem ozdabiamy surówkę kilkoma listkami zielonej pietruszki oraz pokruszonymi na drobne kawałki orzechami włoskimi.

Smażone jabłka z majerankiem i żurawiną
Są świetnym dodatkiem do mięs – m.in. do drobiu, wyśmienicie smakują z pieczoną kaczką. Możemy podać je również jako przystawkę – w towarzystwie dobrego sera, grzanek lub bagietki oraz białego wina. Do przygotowania smakołyku wykorzystajmy jabłka o tzw. wytrawnym smaku – kwaśnym bądź winnym. Owoce obieramy, dzielimy na ćwiartki i usuwamy z nich gniazda nasienne. Na patelni rozgrzewamy odrobinę masła klarowanego lub oleju, a następnie smażymy cząstki jabłek – z każdej strony, do momentu, aż nabiorą złocistego koloru. Podajemy na gorąco – posypane odrobiną majeranku. Na półmisku lub talerzach robimy również tzw. kleksy z gorącej marmolady z żurawiny.

Sałatka z cytrusów i suszonych owoców z miodem
Ten pyszny i lekki deser smakuje najlepiej zimą – w sam raz nadaje się więc na walentynkowy wieczór. Przyrządzamy go z pomarańczy, grejpfruta oraz z suszonych fig i moreli. Do smaku dodajemy płynny miód. Figi i morele parzymy wrzątkiem, a następnie moczymy przynajmniej dwie godziny w alkoholu (może być to wódka, koniak albo białe wino). Cytrusy obieramy i filetujemy (usuwamy białe skórki oraz przezroczyste błony między cząstkami), dzielimy na mniejsze kawałki. Suszone owoce wyjmujemy z alkoholu i kroimy na paski, a następnie wrzucamy do półmiska z cytrusami. Dodajemy odrobinę płynnego miodu i mieszamy. Sałatkę zdobimy kilkoma listkami świeżej mięty lub szałwii.

Lody czekoladowe z gorącym sosem z malin
Ten klasyczny deser nie wymaga specjalnych umiejętności kulinarnych. Wystarczy zaopatrzyć się w lody dobrej jakości – szczególnie zwracamy uwagę właśnie na jakość, ponieważ ten element ma ogromny wpływ na smak. Deser będzie jednak bardziej wykwintny i oryginalny, jeżeli podamy go wraz z gorącym sosem z malin, przyrządzonym domowym sposobem. Poza sezonem sprawdzą się owoce mrożone. Maliny umieszczamy w rondlu, dodajemy odrobinę cukru, trochę wody i całość dusimy kilka minut na małym ogniu – do momentu, aż powstanie gęsty płyn. Na środku talerzy umieszczamy kulki lodów, a wokół nich – gorący sos. Deser możemy ozdobić kilkoma listkami świeżej mięty lub szałwii.


Oskar Wilde mawiał, że tajemnica życia leży w poszukiwaniu piękna. Podążając za jego tokiem myślenia, z przyjemnością oddajemy kawałek internetowej przestrzeni temu, co pełne urody, wykwintne i wyśmienite.

Odczuwając zmęczenie pospiesznym życiem w stylu fast, w którym nie ma miejsca na smakowanie rzeczywistości, proponujemy wszystko, co slow. Sprzeciwiając się powszechnej profanacji smaków, gustów i obyczajów, propagujemy kulturę stołu, bogactwo aromatów, piękne rzeczy oraz miejsca z niepowtarzalnym klimatem. Odrzucając wszystko, co pozbawione wartości, charakteru, stylu i klasy, stawiamy na oryginalność, elegancję, umiar i dobre obyczaje.

Zapraszam do delektowania się pięknem i niespiesznością!

Elżbieta Joanna Żurek
elzbieta@koneserzy.pl

Pliki ciasteczek wykorzystywane są przez wortal Koneserzy.pl w celach statystycznych oraz w celu zapewnienia poprawnego funkcjonowania strony internetowej. W dowolnym momencie, korzystając z ustawień przeglądarki, dostosować możesz poziom wykorzystania plików cookies przez przeglądarkę.